copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
NOWA POWIEŚĆ WALSERA
Martin Walser jest pisarzem o ustalonej renomie. Jego najnowsza powieść Das Einhorn (1966, Suhrkamp Verlag) może uchodzić za osiągnięcie bardzo w swoim rodzaju wybitne i charakterystyczne dla ambicji współczesnej literatury zachodnioniemieckiej. Korzysta ,się w niej zachłannie z wszystkiego, co należy do zdobyczy literatury dwudziestego wieku. W powieści Das Einhorn krzyżują się wpływy najrozmaitszych literatur i najrozmaitszych pisarzy dwudziestego wieku i nie oznacza to bezdusznego naśladownictwa. Martin Walser traktuje najrozmaitsze techniki narracyjne współczesnej prozy światowej jako wspólny i niejako obowiązujący język, którym posługuje się ze swobodą i niemal wirtuozerią.
Jego niemczyzna literacka okazuje się niezwykle podatna na wszystkie eksperymenty narracyjne. Walser jak Amerykanie robi użytek literacki z dialektów i slangów niemczyzny. Wzorem Joyce’a, który wywarł na Walsera wpływ szczególnie wyraźny, dokonuje ekstrawaganckich eksperymentów słowotwórczych, które w niemczyźnie nabierają cech zupełnej naturalności. Jego powieść, którą należałoby nazwać powieścią o pisaniu powieści miłosnej, wchłonęła także zdobycze francuskiej antypowieści.
Przy tym wszystkim powieść Walsera przynależy niemal do beletrystyki popularnej i w tym właśnie widzieć można szczególną ambicję literatury zachodnioniemieckiej, która upowszechnia zdobycze nowej literatury. Beletrystyka popularna w Anglii, we Francji a nawet w Ameryce jest na wskroś zachowawcza artystycznie, Niemcy jak gdyby rezygnują z odkrywczości, tworzą natomiast z cudzych elitarnych odkryć literaturę, która ma szansę zrewolucjonizować artystycznie szerokie społecznie upodobania czytelnicze. W powieści Das Einhorn nie stroni Walser od tego, co u nas na przykład nazwałoby się romansem, powieścią z wyższych sfer czy czymś w tym rodzaju. Popularność łączy się w tej powieści z intelektualizmem, prostota z wymyślnością artystyczną.
Das Einhorn ma być powieścią o współczesnej miłości, a właściwie o tym, w jakich formach spełnia się dziś miłość i jakie jest jej miejsce w życiu współczesnego człowieka. Bohaterem i narratorem powieści uczynił Walser czterdziestodwuletniego mężczyznę, początkującego autora, u którego zamówiono powieściowy dokument współczesnej praktyki erotycznej i seksualnej. Anselm Kristlein tworzy taki właśnie dokument, zdobywając się na szczerość zapisu swoich zewnętrznych i wewnętrznych doświadczeń.
Te doświadczenia układają mu się w dosyć wyraźnym porządku. Najpierw powstaje zapis tego, co chciałby nazwać nie tyle „miłością”, co czymś „zamiast miłości”. Ten zapis to niemal encyklopedia współczesnych związków seksualnych z wyłączeniem jawnej i jednoznacznej prostytucji, przy czym wyłączenie to wydaje się jak najbardziej słuszne, ponieważ prostytucja nie ma przecież cech signum temporis, a o to w tej powieści przede wszystkim chodzi. Poza tym powieść Walsera jest niesłychanie elegancka w sensie obyczajowym i nie ma w niej miejsca na ordynarność jawnej prostytucji.
Walser odsłania zjawisko o wiele istotniejsze i charakterystyczniejsze dla współczesności: społeczną sublimację form prostytucji, jeśli już chciałoby się pozostać przy tym terminie. A można pozostać, ponieważ Walser nie pomija wysublimowanej, ale przecież rzeczywistej, interesowności związków seksualnych, przy czym taka wysublimowana interesowność jest już do wykrycia także w związkach małżeńskich. Wysublimowane formy interesowności tkwią u podstaw wszystkich, legalnych i nielegalnych, związków seksualnych, których nie tworzy miłość, lecz to wszystko, czym człowiek chce rozpaczliwie miłość zastąpić. Walser wykazuje dużą odwagę w bezwzględnej demaskacji wszystkich zastępczych form miłości we współczesnych przygodnych lub trwałych związkach seksualnych. Demaskacja ta ma zresztą na celu odsłonić tragizm człowieka i Walser cel ten osiąga. Człowiek jest u niego pozbawiony autentyczności w tym, w czym byłaby mu ona najbardziej potrzebna. W szyderczym haśle „Vivat Dividuum” brzmi czysty tragizm. Czystszy niż w tym, co Walser formułuje bez szyderstwa.
Bez szyderstwa mówi się w powieści Walsera o miłości prawdziwej czy o tym, co za miłość prawdziwą ma prawo uchodzić. Anselm Kristlein doświadcza także tego i doświadczenie to pragnie wyrazić już poza zamówieniem literackim, którego się podjął. Jest to oczywiście doświadczenie miłości tragicznej i nie może być inaczej, jeśli odrzucić złe konwencje literatury. Tylko w bardzo naiwnej literaturze miłość czterdziestodwuletniego mężczyzny nie musi być tragiczna. W naiwnej literaturze można lekceważyć biologię, psychologię i tysiąc innych rzeczy, o których należy wiedzieć. Walser nie rezygnuje z żadnej koniecznej w tym względzie wiedzy i głęboko rozumie nieunikniony tragizm miłości swojego bohatera.
Inna zupełnie sprawa, że jego opis prawdziwej, tragicznej miłości nie ma tej siły, co wszystkie inne opisy. Walser wie, że prawdziwą miłość najlepiej wyraża poezja i chce korzystać ze środków wyrazu poezji, z tego wszystkiego, co w poezji wykracza poza racjonalność. Chyba jednak Walser nie jest poetą, ponieważ poezja w jego prozie brzmi o wiele mniej przekonywająco. Nie można tu mówić o jakiejś pisarskiej klęsce Walsera, odsłania się jednak skala jego pisarskich możliwości i ograniczeń. Z tym wszystkim Das Einhorn jest powieścią bezsprzecznie nieprzeciętną. Jest to zresztą typowa powieść dla wszystkich, którzy czytają. W tym tkwi jej największa atrakcyjność.
Henryk Bereza
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy