copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
SUGESTYWNOŚĆ
Warszawa, 13 lutego 1992
Droga Alicjo,
interesująco mi opisujesz swoje kontakty bezpośrednie i korespondencyjne z Witoldem Gombrowiczem.
Zdumiewam się, że z Twoich opowieści jednej nocy (gdy nocowałem u Ciebie w Nicei we wrześniu 1969) zapamiętałem głównie historię Twojej pierwszej wyprawy do Yence z Leną Walicką. Śpiewałyście wtedy na cześć Gombrowicza pod balkonem jego mieszkania.
Twój opis Marka Oberlandera w okresie nicejskim jest tak sugestywny, że słyszę niemal jego zacinanie się w mowie. Żałuję bardzo, że nie udało mi się z nim w Nicei zobaczyć. W Warszawie widziałem jego pośmiertną wystawę, nie było na niej takich obrazów, o jakich piszesz.
Wysłaliśmy Ci „Twórczość” (1991 nr 7) z dwoma moimi listami do Ciebie, mam nadzieję, że ją otrzymałaś.
Nie piszę o sobie, nie miałbym nic dobrego do napisania, jedyna pociecha, że świeci słońce, z tego zawsze można się cieszyć.
Pozdrawiam Ciebie i pana Bruna –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy