copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
POCHWAŁY
Warszawa, 3 sierpnia 1994
Droga Alicjo,
niepokoję się Twoim stanem zdrowia. Twoją sytuacją.
Trudno sobie wyobrazić, jak dajesz sobie radę. Że też jeszcze robisz sobie kłopot ze mną […].
Twoje pochwały Okruchów snów Enrighta mogły mnie tylko ucieszyć, ucieszyły ponadto tłumacza, Bohdana Zadurę, on jak Ty jest entuzjastą mojej Oniriady.
Zadura pod moim wpływem też zapisywał sny, wychodziły mu jednak oniryczne opowiadania.
„Ten z Hamburga”, jak piszesz o Januszu Rudnickim, Okruchów snów chyba nie czytał.
On teraz nie ma czasu, po studiach rozpoczął etatową pracę, dzwonił do mnie niedawno.
Bardzo narzeka, że brak mu czasu na pisanie Listów z Hamburga.
Obiecał, że napisze List o dziennikach Zofii Nałkowskiej i Marii Dąbrowskiej, wyobrażam sobie, co to będzie.
Na jesieni jego dotychczasowe Listy z Hamburga mają się ukazać w książce, znowu będzie hałas.
Cieszę się, że go sobie przypomniałaś. On dawno już w „Twórczości” nic nie publikował, wielka szkoda.
Ściskam Cię, […] –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy