copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
KOŁEK
Droga Alicjo,
dziękuję za list wspomnień rodzinnych i za list wspomnień czasu wojny.
Historię Twojej włoskiej babki dobrze pamiętałem, ale opis tej historii w Twoim liście jest szczególnie wyrazisty. Anegdotę o Ewie, jak się chwaliła w szkole, że jest prawnuczką papieża, także znam.
Zachwyciłem się Twoim opisem programu telewizyjnego Bernarda Pivota z Krzysztofem Kieślowskim.
Nie tracę głowy dla filmów Kieślowskiego, samego Kieślowskiego widziałem tylko w telewizji, na podstawie Twojej relacji zobaczyłem Pivota niemal na żywo.
Rozumiem, że w całym programie zachwycił Cię stosunek człowieka do człowieka, Pivota do Kieślowskiego.
Tego właśnie nie wiedzą w naszej telewizji, u nas telewizję robią anonimy, anonimy przerabiają żywych ludzi w rekwizyty, czuję się, gdy mówię z ekranu (czasem się to zdarza), jak kołek w płocie, któremu nakazano przemówić.
Telewizja, żeby miała sens, musi uznawać podmiotowość każdego człowieka, człowiek mówi całym sobą nawet wtedy, gdy milczy, człowiek mówi do drugiego człowieka, nie w przestrzeń, człowiek pluszowego misia zmienia w człowieka, jeśli chce z misiem rozmowy.
W polskiej telewizji zmienia się ludzi w kołki, kołek z kołkiem rozmawia, kołki z sobą dyskutują.
Ściskam Cię, […] –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy