copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
HAMBURG
Warszawa, 12 listopada 1997
Kochany Darku,
tym razem ja piszę do Ciebie z opóźnieniem, podróżowanie, zawirowania, galimatias.
Nie martw się o Listy do Bitnera, będzie jak będzie, mnie już na niczym nie zależy, w jednym egzemplarzu (nadal) Oniriady widzę wystarczającą łaskę losu, nie zmartwiłbym się, gdyby się na jednym egzemplarzu skończyło.
Jeśli do publikacji Listów do Bitnera miałoby dojść, mogłyby się znaleźć w książce – przed listami – eseje, wśród nich o Brochu, o Millerze (?), o Iwaszkiewiczu, o Bernhardzie, znane Ci z ostatniego czasu teksty o Myśliwskim, Redlińskim, Komendancie, Rudnickim i Strumyku.
Może jeszcze coś, wszystko u mnie, jak wiesz, krótkie.
Moje podróżowanie, jak się domyślasz, do Hamburga, w Hamburgu przełom kopernikański.
Już nie tylko Bolimów jest właściwą miarą dla skupiska ludzi, ale także Hamburg, różnica między tymi miarami mniej więcej tysiąckrotna.
Nie jestem doktrynerem, fundamentalistą.
Hamburg mnie olśnił, miasto w parku, na cmentarzu, na wodzie, luz między samochodami, między ludźmi, między domami.
Tłok tylko tam, gdzie się chce, w miejscu zabawy (puby, kluby, wesołe miasteczka).
Takie miasto koi, leczy, uzdrawia, jest popaństwowe, poideologiczne, pokościelne, jest liberalne aż do końca, jest artystyczne we wszystkim.
Cieszę się, że Ciebie poruszyło spotkanie w Gryfinie.
Ja w Hamburgu nie czułem się obco, spotkałem tam ludzi, którzy czytali Pryncypia i gotowi są czytać Obroty.
Pytali mnie o Hłaskę, o Hrabala, Twoje nazwisko też nie jest nieznane, mówiło się i o Tobie.
O Tobie ludzie tam mówią lepiej niż w Polsce, o mnie mówią tak dobrze, że lepiej mówić w ogóle nie można.
Na spotkaniu z Nataszą Goerke (w lokalu) nie mogłem z nią porozmawiać, bo chętni do rozmowy ze mną siłą mnie od niej odciągali.
Sam widzisz, co mi się przydarzyło. W Bolimowie byłem trzy razy w życiu (wszystko razem około trzech godzin), w Hamburgu byłem pięć dni, muszę się starać, żeby Bolimów z Hamburgiem nie przegrał z kretesem.
Ściskam Was wszystkich –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy