copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
DWUPORZĄDKOWOŚĆ
Warszawa, 22 stycznia 1992
Januszku,
dzięki za dobrą wiadomość z Madrytu, tamtejsza konferencja o mojej twórczości podnosi mnie na duchu, niepokoi mnie jednak segmentacyjna dwuporządkowość, substancjalna i temporalna.
Piszesz: „Omawiamy Twój okres wczesny, środkowy i tylni” (słusznie ożywiasz formę ostatniego słowa).
Trzeba się zdecydować i wybrać, jak potrafiliby wybrać Polacy, albo substancję, czyli materialny korpus, albo czas, czyli historię z ducha.
Segmenty korpusa musiałyby być – przedni, środkowy i tylni, segmenty ducha – wczesny, środkowy i pośrodkowy (jak w słowie postmodernistyczny).
Albo-albo, porządek musi być, zwłaszcza w naukowej nauce (innej nie chcemy).
Żałuję, że sponsorzy konferencji nie ściągli mnie do Hiszpanii jako delikta.
Tobie też się trochę dziwię, że sam z siebie nie wycisłeś szmalu na podróż dla mnie, mógłbym w inkognicie słuchać o sobie, co mówią, jak bym był w czepku niewidku.
Swoją drogą szkoda, że – poza jednym – nie słychać o takich, co się rodzą w czepku niewidku, mieliby życie jak w Madrycie.
Wyściski –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy