Magiczność, czytane w maszynopisie, Twórczość 11/1995

copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski

 

MAGICZNOŚĆ

Warszawa, 26 marca 1994

Droga Alicjo,

list, którego bohaterem jest Georges Ganaye, otrzymałem przed listem gombrowiczowskim i przed wspaniałym listem o Twojej lekturze Brzeziny i Ogrodów w przekładach francuskich.

Kontrast zachwytu Gombrowicza dla nicej­skiej premiery Iwony, księżniczki Burgunda z tym wszystkim, jak Ty widzisz nicejski teatr i premierę, na której byłaś, robi duże wrażenie.

Jakie to straszne, że Gombrowicz nigdy nie zaznał swojego rzeczywistego sukcesu pisarskiego, czyli sukcesu u polskiego czytelnika i polskiego widza w teatrze.

List o Twoim czytaniu Brzeziny i Ogrodów głęboko mnie poruszył.

Wyobrażam sobie, jak by się cieszył Twoim listem Jarosław Iwaszkiewicz.

Jemu nie brakowało hołdów krytyków i uczonych, ale nie robiły one na nim istotnego wrażenia.

Wobec ocen był on najczęściej nieufny, cudze przeżycie jego utworu zawsze go obchodziło.

Pamiętam, jak słuchał i patrzył uważnie, gdy się z nim rozmawiało bezpośrednio po lekturze tego, co napisał.

Chwalił się tym, co mu o Ogrodach napisał w liście Konstanty Jeleński.

Cieszę się, jakby razem z nim, tym, co piszesz.

„Nagle to wszystko ożyło i w dziwny sposób. Prawie że z każdą jego frazą, zdaniem, obrazem – ja wracałam do moich ogrodów! Magi­czna jest jego proza. Dlaczego inni nie mogli mi ofiarować tego szaleństwa?”.

Ja często czytam go tak jak Ty. Ściskam serdecznie Ciebie, Ewę i Bruna –

Henryk

 

książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy

Skip to content