Ocalenia, czytane w maszynopisie, Twórczość 10/1996

copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski

 

OCALENIA

Warszawa, 2 września 1994

Droga Alicjo,

ulżyła mi wiadomość, że od września nie będziesz już zdana tylko na siebie. Twojej sytuacji przez sierpień nie mogłem sobie wyobrazić.

Ja tak jak Ty źle się czuję poza domem, dlatego pochwalam Twoją decyzję, żeby zos­tać u siebie. Bogu dzięki, że uniknęłaś tym sposobem straszności, o której piszesz.

Myślę, że każdemu zdarzają się cudowne ocalenia.

Gdyby było inaczej, dawno byśmy nie żyli.

I nie potrzeba do tego wojny, pożaru, powodzi. Świadomość, że coś nas ustawicznie ocala, można mieć w każdych okolicznościach.

Świadomość, że jest się ocalanym, jest może nawet niezbędna do życia.

Zabrnąłem, gdzie nie trzeba, czas przestać.

Ściskam Cię […] –

Henryk

 

książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy

Skip to content