copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
RADOŚĆ
Warszawa, 22 grudnia 1994
Droga Alicjo,
nie mam listu od Ciebie, ten list ode mnie otrzymasz już w nowym roku, piszę do Ciebie dwa słowa na znak, że myślami jestem z Tobą.
Dwa słowa będą o radości. Tak się od lat składało, że nie zdobyłem się na lekturę szwajcarskiego pisarza Roberta Walsera (1878-1956).
Znam nieźle literaturę szwajcarską (zwłaszcza po niemiecku), o Walserze, oczywiście, wiedziałem, powiedziało mi się nawet kiedyś, że wystarczy mi jeden Walser, Martin, którego twórczość dość wysoko cenię.
Dopiero prezent od Małgorzaty Łukasiewicz – dała mi na początku grudnia swój przekład Roberta Walsera sprzed kilku lat – odkrył mi nowego pisarza dla mnie.
Przechadzka i inne utwory (Warszawa 1990) jest wyborem dwudziestu kilku małych próz lub małych poematów, poza opowiadaniem tytułowym są to utwory kilkustronicowe, czasem tylko stronicowe jak Poeta, Tancerz, Sonata.
Każdy z nich jest jak zaczarowana rzeka, jak baśniowy dąb, jak czarodziejska góra.
Sonaty nie czytasz, sonatę słyszysz w sobie, w sobie doznajesz ulotności wszystkiego, ulotności swojej i świata.
U tego pisarza człowiek i świat są w przelocie, w przepływie, może nawet nie ma człowieka i świata, jest przelot, jest przepływ, leci się i płynie w nieprzewidywalność, w nieustanne zdumienie.
Tę baśń nie-baśń o cudownym pisarzu napisałem Ci w świątecznym prezencie.
Ściskam Cię mocno […]
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy