Radość, czytane w maszynopisie, Twórczość 8/1997

copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski

 

RADOŚĆ

Warszawa, 22 grudnia 1994

Droga Alicjo,

nie mam listu od Ciebie, ten list ode mnie otrzymasz już w nowym roku, piszę do Ciebie dwa słowa na znak, że myślami jestem z Tobą.

Dwa słowa będą o radości. Tak się od lat składało, że nie zdobyłem się na lekturę szwajcarskiego pisarza Roberta Walsera (1878-1956).

Znam nieźle literaturę szwajcarską (zwła­szcza po niemiecku), o Walserze, oczywiście, wiedziałem, powiedziało mi się nawet kiedyś, że wystarczy mi jeden Walser, Martin, któ­rego twórczość dość wysoko cenię.

Dopiero prezent od Małgorzaty Łukasie­wicz – dała mi na początku grudnia swój przekład Roberta Walsera sprzed kilku lat – odkrył mi nowego pisarza dla mnie.

Przechadzka i inne utwory (Warszawa 1990) jest wyborem dwudziestu kilku małych próz lub małych poematów, poza opowiadaniem tytułowym są to utwory kilkustronicowe, czasem tylko stronicowe jak Poeta, Tancerz, Sonata.

Każdy z nich jest jak zaczarowana rzeka, jak baśniowy dąb, jak czarodziejska góra.

Sonaty nie czytasz, sonatę słyszysz w sobie, w sobie doznajesz ulotności wszystkiego, ulotności swojej i świata.

U tego pisarza człowiek i świat są w przelo­cie, w przepływie, może nawet nie ma czło­wieka i świata, jest przelot, jest przepływ, leci się i płynie w nieprzewidywalność, w nie­ustanne zdumienie.

Tę baśń nie-baśń o cudownym pisarzu napi­sałem Ci w świątecznym prezencie.

Ściskam Cię mocno […]

Henryk

 

książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy

Skip to content