Samopoznanie, czytane w maszynopisie, Twórczość 1/1999

copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski

 

SAMOPOZNANIE

Warszawa, 11 sierpnia 1998

Kochany Darku,

w liście rozhulałeś się filozoficznie, ściślej mówiąc, berezologicznie, co zawsze mnie niepokoi.

Berezologia ma już swoje kilkadziesiąt lat, ale co to za wiek dla prawdziwej nauki.

Nauka o Galu Anonimie ma już perspek­tywę tysiąclecia, a wszystko do dziś błąd na błędzie.

Ty nie potrafisz wybrać między moim dwój-obliczem (Bereza żywy, Bereza pisany) a czwór-obliczem (krytyk-poeta-onirysta-epistolograf), w Światowida trudno to złożyć, ratujesz się wymysłem „jednia Berezy”.

Jej – jedni – opis dosyć mi się podoba:

„Przy pozornej sprzeczności – spójność, przy deklaratywnym okrucieństwie – czułość, przy pozorach szyderstwa – zachwyt, przy wzniosłym milczeniu – krzyk niepojęty”.

Moje samopoznanie mówi mi co innego, jestem, jeśli jestem, jednią dwóch stanów, już-śmierci i jeszcze-życia.

One prowadzą we mnie nieustanny dialog, słyszę to jak wewnętrzny wielogłos.

Trudno z tego wyłowić jeden konsens, dla­tego nie potrafię często jednoznacznie odpowiedzieć na żadną kwestię.

Pocieszam się tym, że sam Bóg, gdy mówił do Mojżesza w ludzkim języku, który ma swoją historię, musiał słyszeć w sobie wielogłos i z wielogłosu wyprowadzał jednolite słowo boskich nakazów i zakazów.

Tak się dzieje także w wielkich pisarskich dziełach, jednogłos Homera powstał z wielo­głosu, z wielogłosu powstały jednogłosy czte­rech ewangelistów.

Na wielogłosie oparł całe swoje poetyckie dzieło Jan Kochanowski, zastępując zbiorowy lament swoim wewnętrznym lamentem w Trenach.

„Jednia Berezy” nie ma mocy ani boskiej, ani ludzkiej w pełnym wymiarze, głosy już-śmierci, i jeszcze-życia są słabe, bardziej to mamrotanie niż wielogłos.

Jak z tego wydobyć odpowiedź na pytanie, czy przyjadę na Twoją promocję, słyszę w sobie, jedź, nie jedź, nie jedź, jedź.

Jest w tym coś z symetrii, może to symetria Światowidowa, choć jak z tym wszystkim jest u Światowida, Bóg raczy wiedzieć.

Zamiast odpowiedzi czyn, zwracam Ci wyd­ruk Ocalenia, błędy zaznaczam.

Ściskam Was wszystkich –

Henryk

 

książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy

Skip to content