copyright © „Twórczość” & Grzegorz Robakowski
ZAMYSŁ
Warszawa, 27 czerwca 1991
Kochany Darku,
ucieszyłem się Twoją zgodą z założeniami mojej oceny Magmy i jednocześnie trochę się speszyłem. Wolałbym może myśleć, że różności w Magmie zdarzyły się za sprawą zimnej kalkulacji autorskiej niż przez bezwolność.
Jeśli Jerzy Lisowski i Bohdan Zadura będą mieli podobną do mojej koncepcję publikacji utworu, nie mam nic przeciwko tytułowi Mała pornografia. Swojej koncepcji na razie nikomu nie przedstawiałem, żeby niczego nie sugerować i o niczym nie przesądzać.
Zapowiedź Epopei, czyli życia Henryka Epopa wyraźnie mnie speszyła. Niepokoi mnie, oczywiście, to wszystko, co sugeruje imię.
Pisze mnie, jak wiesz, Pan Bóg, ja sam siebie piszę, jak umiem, w obydwu ujęciach autorskich są już w robocie wszystkie rodzaje literackie. Boję się, że mogę się jako obiekt kreacji nadto zbanalizować.
Nie ukrywam, wszystko we mnie broni się przed Twoim zamysłem (na czymkolwiek on polega), więc się raczej opamiętaj i napisz epopeję o świętym Gryfie, możesz ją nazwać Gryfiadą.
Bystrzy jołopiści skojarzyliby z pewnością Gryfiadę z Oniriadą i trwalibyśmy sobie w wieczności polskiej literatury jak duchowe bliźnięta, którymi może nawet jesteśmy.
Ściskam Waszą trójkę –
Henryk
książki Henryka Berezy / teksty Henryka Berezy / epistoły Henryka Berezy / o Henryku Berezie napisali / galeria zdjęć Henryka Berezy